Ostatnią przedświąteczną sobotę wypełniały w Świnoujściu liczne, jakże urozmaicone atrakcje. Ich kulminacja już od samego rana miała miejsce na placu Wolności przy świątecznym jarmarku i ustawionej tam scenie. W różnych oferowanych tam formach z wielką satysfakcją korzystały całe rodziny.
Wydarzenia rozpoczęły się o godzinie 10:00, kiedy to Radio Szczecin zaprosiło do śledzenia audycji na żywo zatytułowanej „Aktywna sobota”. Przez 5 godzin radiowcy prowadzili na placu rozmowy na przeróżne tematy z mieszkańcami i gośćmi Świnoujścia. Z kolei od południa na świątecznej scenie trwały interesujące rozmowy i artystyczne pokazy. W cyklu wywiadów wystąpił znany i ceniony fotograf przyrody Krzysztof Chomicz, kolejnym gościem był himalaista Dawid Domagała, następnym kucharz Alan Seenyen, po nim na scenie zawitał wyspiarski fotograf Andrzej Ryfczyński, a na zakończenie maratonu rozmów wystąpił kronikarz miejski Krzysztof Nowak. Wszystkie rozmowy były zajmujące i wniosły wiele interesujących informacji dla przysłuchującym się im licznym uczestnikom.
I tak Krzysztof Chomicz opowiadał o tym jak rozpocząć przygodę z fotografowaniem przyrody. Mówił, że ptaki najlepiej fotografować zimą i podpowiadał , gdzie są w Świnoujściu najlepsze miejsca do ich fotografowania. Wśród tych właśnie miejsc bezsprzecznie najlepsza jest plaża na Warszowie, niestety ta do której jest teraz utrudniony dostęp z racji zamknięcia ul. Ku Morzu. Nieco w żartobliwym tonie pod hasłem „w poszukiwaniu Yeti” odbyła się rozmowa z Dawidem Domagałą, podróżnikiem Klubu Wysokogórskiego Watra, który właśnie powrócił pełen wrażeń z wysokogórskiej wyprawy do Nepalu. Następnie Wojciech Basałygo przeprowadził kolejny wywiad z Alanem Seenyenem , szefem kuchni z Hotelu Hamilton, który opowiadał o kulinarnych świątecznych tradycjach i różnorodności potraw, odpowiadając przy tym na podstawowe pytanie barszczyk czerwony z uszkami , czy grzybowa? Informacjami o swojej pasji fotografowania dzielił się później Andrzej Ryfczyński, wieloletni fotograf, ale także skarbnica wiedzy o Świnoujściu. Ryfczyński mówił m.in. o dawnych zimach w Świnoujściu, o jakich możemy teraz jedynie śnić. Cykl wywiadów na scenie zakończyła rozmowa z Krzysztofem Nowakiem – kronikarzem miejskim, wzbogacona o zdjęcia z historii miasta prezentowane na telebimie. Poruszano temat zasobów archiwalnych i co w nich można znaleźć. Rozmowa toczyła się o tym na czym polega jego praca i co do tej pory udało mu się odnaleźć w przepastnych archiwach. Kronikarz wspomniał o licznych ciekawostkach z lat 60-tych i 70-tych, podpowiedział również, gdzie szukać informacji potrzebnych do stworzenia drzewa genologicznego swojej rodziny. W tle rozmów harcerze rozdawali na placu Światełko Betlejemskie, odbywały się pokazy wykonywania rzeźb lodowych, a wśród nich naszego niepowtarzalnego wiatraka. Trwały także intensywne zakupy na świetnie zaopatrzonych stoiskach jarmarkowych.
Przez cały dzień na placu Wolności działały namioty animacyjne, w których na najmłodszych i ich rodziny czekało mnóstwo świątecznych atrakcji, a wśród nich rodzinne układanie świątecznych puzzli, wizyta żywych maskotek, malowanie świątecznych figurek gipsowych i tworzenie pachnących bombek na choinkę, spotkanie ze Świętym Mikołajem, warsztaty cukiernicze oraz świąteczny przejazd kolejką turystyczną i wesoła karuzela dla dzieci.
Popołudniowe godziny dodatkowo wypełniła na placu muzyka. Na scenie wystąpili młodzi artyści z Pracowni Wokalno-Artystycznej Miejskiego Domu Kultury. Następnie swój koncert rozpoczęła gwiazda wieczoru -Mateusz Ziółko, którego gorąco oklaskiwał tłum uczestników.